piątek, 1 lipca 2011

Ava - glicerynowy krem do rąk i stóp

No cóż, wygląda na to, że bardzo przypadły mi do gustu kosmetyki tej firmy ;)

Krem do rąk i stóp... Początkowo trochę mnie to zdziwiło bo uważam, że skóra na dłoniach i stopach jest zupełnie różna i wymaga różnej pielęgnacji, jednak okazało się, że nie taki diabeł straszny. Choć ostatecznie używałam tego kremu jako kremu do rąk i jako taki będę go recenzować, użyłam go też kilka razy na stopy i uważam, że był całkiem przyzwoity również i w tym zastosowaniu ;)


Krem zamknięty jest w poręcznej tubce, łatwo się ją otwiera, jest też na tyle miękka, że wygodnie jest wycisnąć z niej kosmetyk.

W środku znajduje się dość gęsty, perłowobiały krem. Krem, który wydał mi się początkowo bardzo dziwny, ponieważ gdy zaczęłam smarować nim dłonie wydał mi się bardzo śliski i wodnisty, jednak już po chwili zrobił się dość gęsty i tępy, żeby nie powiedzieć lepki. Na tyle lepki, że jeszcze przez jakiś czas po posmarowaniu moje ręce do wszystkiego się kleiły, a na paznokciach widać było matowy film, który zapewne był również na całych dłoniach, stanowiąc przyczynę lepkości.


Jeśli chodzi o zapach... Cóż, może on niektórych drażnić ponieważ jest trochę dziwny, muszę przyznać, że znam ładniej pachnące kremy do rąk, ale jak dla mnie jest zupełnie do zniesienia, zresztą to tylko krem do rąk, a zapach dość szybko znika.

Za to jeśli chodzi o efekt, jestem naprawdę bardzo zadowolona. Początkowo nie podobała mi się ta dziwna lepkość i chciałam zrezygnować z używania tego kremu, jednak przemogłam się i było naprawdę warto :) Przy regularnym stosowaniu krem świetnie zmiękczył i wygładził moje dłonie, efekt jest dużo bardziej odczuwalny niż w przypadku innych kremów do rąk, których używałam. Co więcej kosmetyk ten daje również doraźna ulgę dla suchych dłoni, która jednak trwa długo, nie odczuwam po 10 minutach uczucia suchości, co zdarzało się przy innych kremach. Zauważyłam też, że teraz moje dłonie mają jakby mniejszą tendencję do wysuszania się - o ile kiedyś tuż po umyciu rąk musiałam je smarować z powodu nieznośnego uczucia suchości, teraz jestem w stanie przez pewien czas wytrzymać bez tego :)

Tak więc polecam wszystkim ten krem, ja osobiście jestem bardzo zadowolona z działania, przyzwyczaiłam się do małych niedogodności związanych z lepieniem się i naprawdę uważam, że są one bardzo małe biorąc pod uwagę świetne działanie :)

Moja ocena: 5,5/6 (odejmuję połówkę za "lepkie rączki" :D)

Czy kupię ponownie? Tak, koniecznie! :)

Skład: Aqua, Glycerin, Stearic Acid, Polyacryamide, C 13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Sodium Hydroxide, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, EDTA, Parfume.

P.S. Nie wiem kiedy teraz uda mi się sklecić jakąś kolejną notkę, ponieważ w nadchodzących dniach będę bardzo zajęta, a potem, 9 lipca wyjeżdżam na wakacje, w każdym razie jestem tu i staram się czytać Wasze blogi ;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...